Jak odżywiać się przy treningu siłowym?

Jak odżywiać się przy treningu siłowym? Sekrety dietetyczki, która nie zawsze miała czas na sałatę

Cześć, tu Monika Lewandowska – dietetyczka, trenerka i kobieta, która wie, że nawet przy siłownianym zapale czasem marzymy o pizzy. Odpowiednie odżywianie przy treningu siłowym to nie magia, ale też nie bułka z masłem (choć bułki czasem wchodzą w grę!). Kluczem jest bilans, timing i… zdrowy rozsądek. Pokażę Ci, jak jeść, by budować mięśnie, nie rezygnując z przyjemności!

1. Makroskładniki: Twój nowy bestsellerowy trio

Pamiętam, jak na początku myślałam, że „makro” to jakiś tajemniczy kod. Dziś wiem, że to po prostu białko, węglowodany i tłuszcze – jak bohaterowie superbohaterskiego teamu!

Jak odżywiać się przy treningu siłowym?

Białko – cegiełki dla mięśni

  • Ile? 1.6-2.2g na kg masy ciała (dla mnie to ~100g dziennie)
  • Gdzie? Kurczak, indyk, jaja, twaróg, ryby, rośliny strączkowe
  • Moja porada: „Jeśli twój serek wiejski smakuje jak tektura, dodaj łyżkę dżemu – niech żyje kompromis!”
Czytaj także  Jak nie zrazić się na początku przygody z jogą?

Węglowodany – paliwo do działania

Godzina Typ węgli Przykłady
Przed treningiem Wolno trawione Płatki owsiane, bataty
Po treningu Szybko trawione Ryż biały, banany

Tłuszcze – nie bój się ich!

Awokado, orzechy, oliwa – to nie wróg! Pamiętam, jak Marek (mój były-piłkarz mąż) ukradkiem wyjadał mi masło orzechowe… aż zrozumiałam, że ma rację!

2. Timing posiłków: Kiedy jesz, ma znaczenie!

Nie musisz jeść co 2 godziny jak w wojskowym harmonogramie. Ważne są 3 kluczowe momenty:

Przed treningiem (1-2h wcześniej)

Moja ulubiona opcja: omlet z płatkami owsianymi (tak, w jednym daniu!) + kawa. Jeśli spóźniona – banan w biegu (znam to aż za dobrze!).

Po treningu (do 1h)

Tu się nie oszczędza! Mój hit: ryż + pierś z kurczaka + warzywa. W wersji „nie mam siły”: shake białkowy z mlekiem i owocami.

Kolacja

Nie wierz w bajki o „nie jedz po 18”! Mój twarożek z siemieniem lnianym przed snem to legenda.

3. Suplementacja: Co warto, a co można odpuścić?

Suplementy to dodatek, nie magia. Oto moja „lista przebojów”:

  • Must have: Witamina D3 (Polska słońcem nie stoi), Omega-3
  • Dla aktywnych: Białko serwatkowe (gdy brakuje czasu), kreatyna
  • Marketingowe bajery: Spalacze tłuszczu o zapachu tropikalnego lasu

4. Najczęstsze błędy (które sama popełniałam!)

Za mało kalorii

„Schudnę i zbuduję mięśnie” – tak nie działa! Kiedyś trenowałam na sałacie i… dziwiłam się braku efektów.

Obsesja na punkcie czystej diety

Życie to nie Instagram. Mój słynny wybryk: lody białkowe z bitą śmietaną (i zero wyrzutów sumienia!).

Ignorowanie nawodnienia

2 litry wody dziennie to minimum. Moja sztuczka: butelka z zaznaczonymi godzinami (jak nie dotrzymam, Marek mi przypomni!).

5. Przykładowy jadłospis na dzień treningowy

Dla tych, co lubią konkret (kaloryczność dostosuj do siebie!):

Czytaj także  Trening dla osób pracujących przy biurku

Śniadanie (7:00)

Jajecznica z 3 jaj + chleb razowy + awokado + pomidor

II śniadanie (10:00)

Twaróg z malinami i migdałami

Obiad (13:00)

Kasza gryczana + łosoś + brokuły

Przed treningiem (16:00)

Owsianka z bananem i masłem orzechowym

Po treningu (19:00)

Ryż jaśminowy + kurczak w curry + koktajl warzywny

Kolacja (21:30)

Omlet ze szpinakiem

Podsumowanie: Jedz mądrze, trenuj ciężko, ciesz się życiem!

Pamiętaj – nawet ja czasem jem domowe ciasto babci. Kluczem jest 80% zdrowych wyborów i 20% przyjemności. Jak mówię moim podopiecznym: „Mięśnie buduje się w kuchni, ale życie toczy się przy stole”. Smacznego i… do dzieła!

PS. Masz swoje sprawdzone triki żywieniowe? Podziel się w komentarzu – uwielbiam wymieniać się pomysłami!